Sztuka makijażu bardzo prężnie się rozwija. W zasadzie co chwilę pojawiają się nowości, które kompletnie zmieniają wygląd branży make-up, a co za tym idzie, również twarzy.
Absolutną rewolucją jest z pewnością możliwość wykorzystywania jednego produktu w różnych rolach. W tym przypadku prym wiodą bronzery i róże. Poza wykorzystaniem ich do konturowania i ożywienia policzków można ich także użyć do malowania oczu, a nawet ust! Jak to zrobić? Poznaj minimalistyczny i efektowny makijaż z wykorzystaniem tych dwóch kosmetyków!
Na podstawowym wyposażeniu kosmetyczki każdej kobiety znajduje się kilka elementów. Z pewnością należy do nich krem z filtrem, często jest to również baza, podkład, korektor, kredka do oczu oraz eyeliner, a także tusz do rzęs oraz oczywiście bronzer, róż i rozświetlacz. Nie może również zabraknąć różnorodnych cieni.
Co jednak, jeśli nie masz jak zabrać dużej palety w podróż lub akurat skończył Ci się zapas cieni do powiek? Specjaliści od makijażu eksperymentują i poszukują najlepszych rozwiązań, które mają za zadanie ułatwić nam życie. Róż i bronzer można z powodzeniem wykorzystać do stworzenia efektownego makijażu oczu. Wystarczy jedynie odpowiednio je nałożyć. Warto także zaznaczyć, że róż można także wykorzystać jako pomadkę. Najlepiej sprawdzają się wówczas wersje płynne, które trzeba po prostu wklepać w wargi. Efekt, jaki uzyskasz, będzie delikatny i bardzo naturalny.
Co ciekawe, właśnie taki make-up jest teraz bardzo na topie. Im większy glow i natura, tym lepiej. To samo tyczy się powiek. Na co dzień nie musisz robić mocnego makijażu oczu, wystarczy jedynie lekkie podkreślenie i zaznaczenie ich kształtu.
Podczas malowania wiele zależy od tego, jaki mamy kształt oka. Jednak podstawa jest bardzo podobna dla wszystkich. Dlatego do delikatnego makijażu wystarczy wykorzystać jedynie dwa produkty. Z pewnością przyda się także miękki pędzelek do rozblendowania produktów oraz cienki, do zaznaczenia linii rzęs.
Róż świetnie sprawdzi się na całej ruchomej powiece. Możesz go lekko wklepać, aby efekt nie był zbyt mocny, a przy tym wszystkie żyłki i nierówności powinny zostać pokryte. Co do bronzera, przyda się on do zagłębienia między powiekami oraz do dolnej części oka. Po nałożeniu warto rozblendować go właśnie z różem, aby różnica między poszczególnymi kolorami nie była widoczna. Można także zamoczyć cienki pędzelek w wodzie i zrobić nim lekką kreskę nad rzęsami. Taki zabieg sprawi, że wydadzą się one zagęszczone, a oko bardziej wyciągnięte. Co najlepsze, odpowiednio ciemny bronzer możesz wykorzystać również do podkreślenia brwi.
To jednak nie koniec. Warto mieć w swojej kosmetyczce także rozświetlacz, który nałożysz pod brwi oraz w wewnętrzne kąciki oczu. Na koniec podkreśl rzęsy tuszem i piękny make-up gotowy!
Zdj. główne: Evangeline Sarney/unsplash.com