Odpowiedni sposób myślenia może zdziałać prawdziwe cuda i potwierdzają to specjaliści w różnych dziedzinach, w tym lekarze. Jak więc zmienić swoje podejście do życia?
Każdy marzy o szczęściu. Aby je osiągnąć, niewątpliwie większość musi zmienić sposób swojego myślenia. Tylko jak to zrobić?
Zamiast ciągle powtarzać, że czegoś nie umiem, zacznij mówić „spróbuję”. Nie umiesz malować, ale byś chciał? To w czym tkwi problem? Nie musisz być przecież malarzem światowej sławy. Wystarczy, że sprawdzisz, czy malowanie faktycznie sprawia Ci przyjemność. Jeśli tak, to rób to! Szukaj siebie i doświadczaj nowych rzeczy, by później nie żałować, że tylu rzeczy nie przetestowałeś.
Częściej zadawaj sobie pytanie „dlaczego”. Zastanów się np. dlaczego denerwuje Cię koleżanka z pracy, dlaczego złościsz się na innego kierowcę, dlaczego masz do kogoś pretensję. I przeanalizuj to swoje „dlaczego” bardzo dokładnie. Być może okaże się, że faktycznie nie ma powodu do złości i nerwów – a zapewne w wielu przypadkach tak właśnie będzie. Zapewne kiedy zaczniesz analizować to „dlaczego” okaże się też, że w wielu sytuacjach to ty ponosisz winę.
Być może denerwujesz się na zajęte miejsce parkingowe, bo masz mało czasu, żeby załatwić daną sprawę. A dlaczego masz mało czasu? Ponieważ źle nim gospodarujesz. Taka analiza może naprawdę pomóc pracować na sobą. A do tego zyskasz spokój ducha i lepsze samopoczucie.
Kopiowanie myśli innych, dopasowywanie się do nich nie jest dobrym rozwiązaniem. Tak samo jak mówienie innym wszystkiego na przekór. Warto włączyć ciekawość, słuchać, analizować, rozważać, ale jednocześnie potrafić zgodzić się – lub nie! – z czyimś zdaniem. Zmianę swojego sposobu myślenia właśnie warto zacząć od otworzenia się na innych.
Współcześni ludzie dążą do ideałów. Pracują i podejmują się wykonywania różnych czynności poza swoje siły, a często „bo tak wypada”. Psycholodzy są zgodni co do tego, że działanie na tzw. autopilocie przyczynia się do naszej destrukcji. Warto zwolnić, dać sobie więcej czasu na to, by zobaczyć, co się wokół dzieje. To ogromna szansa, by zyskać nowe doświadczenia. A z tego „co wypada” często warto zrezygnować, dla własnego szczęścia.
„Chcę schudnąć, ale nie mam tyle samozaparcia”, „chcę zmienić samochód, ale nie mam pieniędzy” – to jedne z setek tysięcy użycia słowa „ale” w formie wymówki. Warto zamiast tego zastanowić się „jak” osiągnąć swój wymarzony cel: „chcę schudnąć, jak to zrobić?”. I już zaczynamy zmieniać swój sposób myślenia i dążyć do realizowania swoich marzeń!
Zdj. główne: Kaylee Brayne/unsplash.com